Lletres: Moonlight. Inter Sacrum.
"...Gdy nie bA?dzie juA? nic..."
Noc jest tak gA?A?boka
Miasto pochowane w ciszy
SA?owa tak odlegA?e
A A?ciany mego domu pA?aczA?
Kiedy juA? odejdziesz
Noc pochA?onie i to co zostaA?o
Nie zostanie nic
Co wyglA?da i pachnie jak ty
Kiedy juA? odejdziesz
SkoA±czy siA? ten
maA?y sens
WsunA? siA? wtedy pod koA?drA?
i nie zasnA?
JuA? nie widaA¦ nic
JuA? nie warto mA?wiA¦
A?ciany kA?adA? siA? na mnie
i przygniatajA?
Kiedy juA? odejdziesz
ta martwa cisza dopadnie mnie
a A?ciany pochowajA?
Noc jest tak gA?A?boka
Miasto pochowane w ciszy
SA?owa tak odlegA?e
A A?ciany mego domu pA?aczA?
Kiedy juA? odejdziesz
Noc pochA?onie i to co zostaA?o
Nie zostanie nic
Co wyglA?da i pachnie jak ty
Kiedy juA? odejdziesz
SkoA±czy siA? ten
maA?y sens
WsunA? siA? wtedy pod koA?drA?
i nie zasnA?
JuA? nie widaA¦ nic
JuA? nie warto mA?wiA¦
A?ciany kA?adA? siA? na mnie
i przygniatajA?
Kiedy juA? odejdziesz
ta martwa cisza dopadnie mnie
a A?ciany pochowajA?